Nowości
-
20 Lipiec
-
12:00
-
9 Czerwiec
-
18:00
-
27 Grudzień
-
18:00
-
24 Grudzień
-
12:07
-
23 Grudzień
-
20:00
-
18:08
-
15:03
-
12:05
-
22 Grudzień
-
18:02
-
15:04
-
12:04
-
21 Grudzień
-
18:00
-
15:03
-
12:06
-
20 Grudzień
-
18:05
-
15:02
-
12:10
-
19 Grudzień
-
18:07
-
15:01
-
12:02
-
18 Grudzień
-
18:03
-
15:07
-
17 Grudzień
-
18:04
-
15:09
-
16 Grudzień
-
18:00
-
15:07
-
12:09
-
15 Grudzień
-
18:03
-
15:05
-
12:04
Morawiecki podnosi wynagrodzenia. W kwietniu twierdził, że doprowadzi to do hiperinflacji
Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku, które podwyższa je o 19,6%. Jeszcze w kwietniu Mateusz Morawiecki ostrzegał, że podniesienie wynagrodzenia o 20% spowoduje hiperinflację.
We wtorek Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku, które podwyższa je o 19,6%. Jeszcze w kwietniu Mateusz Morawiecki ostrzegał, że podniesienie wynagrodzenia o 20% spowoduje hiperinflację.
Kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę od 1 stycznia 2023 r. wyniesie 3490. To wzrost o 480 zł w stosunku do kwoty obowiązującej w 2022 r. (3 010 zł), czyli o 15,9%. Podwyższenie płacy minimalnej od 1 lipca 2023 r. do 3600 zł oznacza wzrost o 590 zł w stosunku do kwoty z 2022 r., czyli o 19,6%.
W rządowym komunikacie poinformowano również, że minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych od 1 stycznia 2023 r. będzie wynosić 22,80 zł. To wzrost o 3,10 zł w stosunku do kwoty obowiązującej w 2022 r., czyli o 15,7%. Podwyższenie minimalnej stawki godzinowej od 1 lipca 2023 r. do 23,50 zł oznacza wzrost o 3,80 zł w stosunku do kwoty z 2022 r., czyli o 19,3%.
Przypomnijmy, że w kwietniu tego roku, premier Mateusz Morawiecki krytykował pomysł podniesienia płac o 20%. Osoby, które proponowały takie rozwiązanie nazwał „twórcami inflacji”.
„Otóż mamy także takich polskich twórców inflacji. To ci, którzy proponują, aby natychmiast podnieść wynagrodzenia np. o 20 proc. To są twórcy inflacji. Oni proponują taki scenariusz, z jakim mieliśmy do czynienia w Turcji. Niektórzy mają krótką pamięć, ale przypomnijmy sobie. Rok, dwa lata temu Turcja to inflacja na poziomie 12-15 proc. Brzmi znajomo? Dziś w Turcji inflację mamy na poziomie 60 proc. A więc ci, którzy proponują takie recepty, chcą doprowadzić do hiperinflacji” – mówił na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
Źródło: Kresy.pl
Aby pierwszym poznać wiadomości z Zachodniej Ukrainy, Polski i z całego świata, dołącz do kanału ZUNR w Telegram.