Jarosław Kaczyński w Karpaczu: trzeba doprowadzić do tego, by Ukraina wygrała wojnę

- Polska jest krajem niemalże frontowym, a obecna sytuacja może być momentem wielkiej zmiany - mówił na Forum Ekonomicznym w Karpaczu Jarosław Kaczyński. Prezes PiS wziął udział w debacie "Realizm i wartości w polityce". Polskie Radio i Polskie Radio 24 mają tytuł Głównego Partnera Radiowego XXXI Forum Ekonomicznego.

Były premier zaznaczył, że w obecnej sytuacji międzynarodowej naszymi największymi sojusznikami są Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, nawet mimo różnic kulturowych i podejścia tych krajów do sfery wartości.

- Świat jest skomplikowany, polityka jest skomplikowana, musimy sobie z tego zdawać sprawę i w tym realnym świecie trzeba w tej chwili doprowadzić do tego, żeby Ukraina wygrała tę wojnę i żeby to był zaczyn innego, jeszcze większego i naprawdę potrzebnego ludzkości zwycięstwa - powiedział.

Niemiecka neoimperialna koncepcja

Prezes PiS zwrócił również uwagę na znaczenie suwerenności kulturowej. W tym kontekście Jarosław Kaczyński podkreślił sprzeciw wobec ingerencji w sprawy światopoglądowe danego kraju.

- Poprzedziliśmy przyjęcie do Unii Europejskiej uchwałą Sejmu o naszej suwerenności kulturowej. Prosiłbym, żeby o tym pamiętać. Tylko, że ta uchwała została rzeczywiście przez pewną część naszej klasy politycznej zupełnie zapomniana. My ją całkowicie podtrzymujemy. Uważamy każdą ingerencję w tę sferę za nadużycie, za złamanie prawa, za realizację tej zasady - kto silniejszy, ten lepszy - podkreślił lider formacji rządzącej.

Jarosław Kaczyński ocenił, że ta zasada obowiązuje dziś w Unii Europejskiej. - Ponieważ najsilniejsze są Niemcy, to stara koncepcja niemiecka, którą dzisiaj można nazwać neoimperialną, funkcjonuje - dodał prezes PiS. Jak zaznaczył, "świętym obowiązkiem" każdego polskiego polityka powinno być przeciwstawianie się koncepcji, w której Polska może być jedynie krajem podporządkowanym Niemcom.

Źródło: Polskieradio24.pl