Zakłady Cegielskiego wejdą w skład PGZ i będą produkować uzbrojenie

Skarb Państwa oraz Polska Grupa Zbrojeniowa podpisali list intencyjny, dotyczący współdziałania w celu włączenia spółki H. Cegielski – Poznań do PGZ. Ma to nastąpić do końca tego roku.

We wtorek wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka, prezes zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek, przedstawiciele Kancelarii Premiera oraz przedstawiciele spółki H. Cegielski – Poznań podpisali specjalny list intencyjny. Dotyczy on współpracy na rzecz włączenia spółki H. Cegielski – Poznań do PGZ.

Wiceminister Śliwa powiedział, że podpisanie listu intencyjnego ma na celu doprowadzenie do sytuacji, w której spółka H. Cegielski-Poznań, obecnie funkcjonująca w domenie Skarbu Państwa, będzie częścią Grupy PGZ.

 „Jesteśmy na wstępnym etapie. Przed nami prace robocze i będziemy finalizowali kwestie związane z dokapitalizowaniem tej spółki, aby stała się istotną częścią PGZ” – powiedział Śliwka. „Włączenie spółki H. Cegielski do PGZ pozwoli nam zwiększyć zdolności produkcyjne przy realizacji kontraktów dla polskiej armii”.

Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, Sebastian Chwałek zapewnił, że poznańskie zakłady otrzymają wsparcie. „Docelowo zamierzamy Cegielskiego wzmocnić finansowo i podnieść na wyższy poziom technologiczny. To jest bardzo dobra decyzja Skarbu Państwa, która pozwoli nam w krótkim czasie wykorzystać zdolności produkcyjne, kapitał ludzki, technologów, spawaczy, czyli zaprząc ten potencjał do produkcji zbrojeniowej” – powiedział szef PGZ.

Według serwisu wnp.pl, proces włączenia poznańskiej spółki do Grupy przyspieszył, gdy stało się jasne, że PGZ weźmie udział jako partner w umowach zbrojeniowych z Koreą Południową. Dotyczy to czołgów K2PL i samobieżnych armatohaubic K9PL, które od 2026 roku mają być produkowane w Polsce przez spółki grupy PGZ. Z kolei część obecnej produkcji miałaby trafić do Poznania.

Portal wpoznaniu.pl podał, że spółka H. Cegielski-Poznań ma całkowicie stać się częścią PGZ do końca roku. Jak poinformowano, Cegielski przygotowuje się m.in. do produkcji zamówienia czołgów K2 i armato-haubic K9.

H. Cegielski – Poznań jest producentem silników okrętowych, lokomotyw parowych, spalinowych, elektrycznych, a także wagonów kolejowych. W przeszłości w zakładach produkowano także broń, ale w ostatnich latach spółka skupiała się wokół konstrukcji stalowych i specjalistycznych silników.

O tym, że PGZ planuje przejąć zakłady Cegielskiego pisaliśmy na początku sierpnia. Wówczas prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek podczas wywiadu dla Polskiej Agencji Prasowej oświadczył, że spółka rozważa możliwość „wykorzystania potencjału wszystkich zakładów PGZ, ale też takich zakładów jak Cegielski”.

 „Firma jest zlokalizowana w Poznaniu, w sąsiedztwie naszych Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych, specjalizujących się w obsłudze ciężkiego sprzętu pancernego i pomocniczego. Trwają prace prawno-formalne prowadzące do przejęcia spółki Cegielski przez PGZ” – powiedział Chwałek. Podkreślił, że „Cegielski dysponuje wielkogabarytowymi obrabiarkami, które można by wykorzystać przy produkcji armatohaubic i czołgów, ale jeszcze tego nie przesądzamy, musimy je zweryfikować pod kątem kompatybilności z koreańskimi liniami produkcyjnymi”.

Źródło: Kresy.pl