Nowości
-
20 Lipiec
-
12:00
-
9 Czerwiec
-
18:00
-
27 Grudzień
-
18:00
-
24 Grudzień
-
12:07
-
23 Grudzień
-
20:00
-
18:08
-
15:03
-
12:05
-
22 Grudzień
-
18:02
-
15:04
-
12:04
-
21 Grudzień
-
18:00
-
15:03
-
12:06
-
20 Grudzień
-
18:05
-
15:02
-
12:10
-
19 Grudzień
-
18:07
-
15:01
-
12:02
-
18 Grudzień
-
18:03
-
15:07
-
17 Grudzień
-
18:04
-
15:09
-
16 Grudzień
-
18:00
-
15:07
-
12:09
-
15 Grudzień
-
18:03
-
15:05
-
12:04
Tyle miliardów Polacy dali Ukraińcom
Wartość pomocy udzielonej Ukrainie przez Polskę to łącznie ok. 17 mld zł. Wsparcie od polskiego społeczeństwo przekracza 10 mld zł, a wsparcie w przekazanym sprzęcie wojskowym to ponad 7 mld zł — przekazał szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Polityk PiS, który w ubiegłym tygodniu przebywał na Ukrainie, był pytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia o obecną sytuację w tym kraju. — Widzimy, że determinacja, w połączeniu ze wsparciem sojuszników z Zachodu, pozwoliła obronić stolicę, pozwoliła odzyskać część zajętych pierwotnie przez Rosjan terytoriów. A teraz wspieramy Ukrainę z nadzieją, że również na zachodzie i południu Ukraińcy obronią swoje terytorium — mówił Dworczyk.
Dopytywany o wysokość pomocy, którą Polska przekazała Ukrainie, podkreślił "wielki wkład społeczeństwa polskiego", które — jak mówił — "niezwykle solidarnie wspiera Ukrainę". — Czytałem takie analizy, które mówiły, że jest to kwota powyżej 10 mld zł. Mówię o takim wsparciu przez indywidualne osoby, przez polskich obywateli — powiedział Dworczyk.
Zauważył, że wsparcie płynące z Polski na Ukrainę to także pomoc rządowa, która podzielił na dwie części: wydatkowaną w Polsce i przekazywaną na Ukrainę. Największa częścią w tej puli przekazywanej na Ukrainę to wsparcie o charakterze militarnym. Tutaj padały kwoty powyżej 7 mld zł. To wartość sprzętu wojskowego przekazywanego na Ukrainę — wskazał.
Dworczyk podkreślił wagę tej pomocy. — To jest działanie nie tylko wynikające z solidarności wobec naszego wschodniego sąsiada, ale także strategicznie ważne działanie mające wpływ na zwiększenie bezpieczeństwa Polski. Każdy zniszczony czołg rosyjski na Ukrainie to jest potencjalnie mniejsze zagrożenie dla Polski, potencjalnie o jeden czołg mniej, który mógłby stanąć na granicy rosyjsko-polskiej, czy białorusko-polskiej — mówił.
Źródło: Businessinsider.com.pl
Aby pierwszym poznać wiadomości z Zachodniej Ukrainy, Polski i z całego świata, dołącz do kanału ZUNR w Telegram.