Branża alarmuje: na sklepowych półkach może zabraknąć mleka!

Ledwie uspokoiła się panika w związku z brakami i reglamentowaniem cukru w niektórych sklepach, a już wszystko wskazuje na to, że czeka nas kolejny problem. Na półkach może zabraknąć mleka. Branża mleczarska już ostrzega przed taką ewentualnością. Wszystko przez zapowiadane ograniczenia w dostawach prądu.

Zanim mleko dotrze na nasz stół, przebywa daleką drogę. Już dawno nie przechodzi przez ręce jednego rolnika z wiaderkiem, który zasiadał na stołeczku i ręcznie doił swoją krowę. Teraz produkcja mleka odbywa się w dużych gospodarstwach, których właściciele inwestują niemało w automatyzację i komputeryzację. Setki, a nawet tysiące litrów z jednego gospodarstwa (w zależności od liczby krów) w ciągu kilkudziesięciu godzin trafiają do cystern firm przetwórczych. Czas jest tu kluczowy, bo to produkt łatwo psujący się.

"Przetwórstwo mleka to specyficzna gałąź przemysłu żywnościowego, gdyż w odróżnieniu od innych branż, surowiec, czyli mleko, nie może czekać kilku dni na przetworzenie, zaś produkty gotowe na magazynowanie bez określonego poziomu dostaw nośników energii" - ostrzega Związek Polskich Przetwórców Mleka.

Firmy z branży mleczarskiej zaczęły dostawać pisma od dostawców energii i gazu zapowiadające plany ograniczenia dostaw tych mediów. Zdaniem ZPPM, sprawi to, że nie będzie można utrzymać produkcji, magazynowania, a nawet funkcjonowania przyzakładowych oczyszczalni ścieków.

Te decyzje mogą spowodować reakcję domina. Jeśli proces fabryczny zostanie zaburzony z powodu braku prądu, całe hektolitry mleka mogą się zmarnować. To sprawi, że pojawi się dodatkowy problem. Jak zutylizować taką ilość zepsutego mleka? Jeżeli firma będzie mieć problem z przetwarzaniem, może się okazać, że nie będzie mogła odebrać już wyprodukowanego mleka od rolników, którzy sami nie mają możliwości przechowywania i przetworzenia takiej jego ilości. Jeśli cały proces zostanie zaburzony istnieje całkiem realne ryzyko, że ostatecznie zabraknie na półkach mleka, serów, jogurtów, czy śmietany.

Źródło: Fakt.pl