14 Październik 2022

Funkcjonariusze CBA i CBŚP zatrzymali cztery osoby przez lata kierujące agencją Work Service, zarabiającą na masowym ściąganiu Ukraińców do pracy w Polsce i promującą imigrację zarobkową.

Udostępnić / zapisać:

Dwie z nich, były senator PO Tomasz M. i wrocławski radny Tomasz H. kierują obecnie firmą, obsługującą polskie wizy dla Ukraińców.

W środę na polecenie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali cztery osoby, w ramach śledztwa dotyczącego wielomilionowych wyłudzeń z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jak podano, wszyscy zatrzymani to byli członkowie władz Work Service, znanej agencji promującej imigrację zarobkową i zarabiającej na ściąganiu Ukraińców do pracy w Polsce.

Z informacji ujawnionych przez media wynika, że zatrzymano m.in. Tomasza H. – wrocławskiego radnego z komitetu Rafała Dutkiewicza (wcześniej Platforma Obywatelska) i Tomasza M., byłego senatora PO. Pierwszy z nich to szef proimigracyjnej agencji zatrudnienia Personnel Service i był prezesem Work Service, a drugi jest szefem rady nadzorczej spółki Personnel Service. W mediach zaznaczono, że spółka ta „obsługuje polskie wizy dla Ukraińców”. Obaj byli współtwórcami i wieloletnimi szefami Work Service. W sierpniu 2020 roku tę zadłużoną spółkę przejęła włoska Gi Group, jednak z największych na świecie firm HR, rok później zmieniając jej nazwę także na Gi Group Poland.

Ponadto, śledczy zatrzymali też Macieja W., prezydenta konfederacji Lewiatan i byłego prezesa Work Service oraz Iwonę Sz., nazywaną „najważniejszą kobietą w polskim HR”, która na początku 2019 roku zastąpiła Macieja W. na stanowisku prezesa Work Service, gdzie pracowała od 2003 roku. Po przejęciu firmy przez Gi Group przez jakiś czas zasiadała w fotelu wiceprezesa, a na początku 2021 roku ponownie zajęła stanowisko prezesa. Za jej prezesury przeprowadzono proces rebrandingu, zmieniając Work Service na Gi Group Poland. W grudniu ub. roku złożyła rezygnację.

Przypomnijmy, że o Personnel Service i Tomaszu Wojciechu M. pisaliśmy w ubiegłym roku, zwracając uwagę, że firma sprowadzająca pracowników z Ukrainy wygrała przetarg na wydawanie wiz dla Ukraińców.

W czerwcu 2021 roku Ambasada RP w Kijowie poinformowała o rozstrzygnięciu przetargu na obsługę procesu wydawania polskich wiz i obsługę tzw. małego ruchu granicznego. Zwycięzcą przetargu zostało konsorcjum, którego liderem jest TLScontact. Jej partnerem jest Personnel Service SA, w której radzie nadzorczej zasiada zatrzymany w środę były senator Platformy Obywatelskiej, Tomasz Wojciech M. Personnel Service SA zajmuje się rekrutacją dla polskich firm, m.in. pracowników z Ukrainy.

Zwracaliśmy uwagę, że w tej sytuacji dojdzie do konfliktu interesów, ponieważ firma, która zajmuje się pozyskiwaniem Ukraińców do pracy w państwach Unii Europejskiej, ma również zajmować się wydawaniem im wiz. Wnioski wizowe będą ponadto dotyczyły wniosków konkurentów na rynku pozyskiwania pracowników. Sprawa wywołała kontrowersje, a także protesty, w tym na Ukrainie. Dodajmy, że TLSconcact zaoferowała bezpłatną usługę tzw. małego ruchu granicznego i dzięki temu wygrała przetarg. Zdaniem trzech innych oferentów, wspomniana praktyka jest niezgodna z prawem. Kwestia opisywanego przetargu była tematem wcześniejszych doniesień medialnych, o których pisaliśmy na naszym portalu. Ostatecznie, w lutym 2022 roku MSZ podpisało umowę z konsorcjum TLScontact-Personnel Service.

Dodajmy, że w lutym 2021 r. weszły w życie przepisy pozwalające na ekspresowe wydawanie wiz cudzoziemcom. Chodzi o nowelizację ustawy o cudzoziemcach, która pozwoli MSZ na ekspresowe wydawanie krajowych wiz pracowniczych i turystycznych. To spełnienie oczekiwań pracodawców chcących przyspieszenia procedur ściągania do Polski gastarbeiterów.

 

Źródło:  Kresy.pl

Udostępnić / zapisać:

Aby pierwszym poznać wiadomości z Zachodniej Ukrainy, Polski i z całego świata, dołącz do kanału ZUNR w Telegram.