Polska będzie mostem między Ukrainą a Europą Zachodnią
Wojna na Ukrainie prowadzi do zmian w układzie Europy Wschodniej: wyłania się wzmocniona pozycja Polski i krajów bałtyckich. „Polska będzie pełniła ważną rolę mostu w połączeniu Ukrainę z Europą Zachodnią” - mówi austriacki ekonomista Michael Landesmann w rozmowie z dziennikiem „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”).
Rosyjska agresja na Ukrainę powoduje znaczne cierpienia tamtejszej ludności, ale jednocześnie prowadzi do zmian w układzie Europy Wschodniej; przed Moskwą tworzy się nowa żelazna kurtyna – ocenia ekonomista Wiedeńskiego Instytutu Międzynarodowych Analiz Gospodarczych.
Jednocześnie konflikt przyspiesza procesy integracyjne krajów, które do upadku komunizmu znajdowały się pod jarzmem Związku Radzieckiego – dodaje.
Obecnie wyłania się wzmocniona pozycja Polski i krajów bałtyckich - wyjaśnia Landesmann.
Polska będzie pełniła ważną rolę mostu w połączeniu Ukrainy z Europą Zachodnią — mówi.
Przyczynia się do tego silna migracja z Ukrainy do Polski, a dzięki pomocy udzielanej Ukrainie wzmacnia się pozycja Polski w Unii Europejskiej.
Ponadto przeniesienie produkcji z Azji do Europy Wschodniej pomoże regionowi w nadrabianiu zaległości, a być może po zakończeniu wojny na Ukrainie obejmie również ten kraj – twierdzi naukowiec.
Kryzys energetyczny dotyka również gospodarek Europy Środkowej i Wschodniej. Jednak w obliczu kryzysów, takich jak upadek amerykańskiej firmy inwestycyjnej Lehman Brothers w 2008 r., a ostatnio w trakcie pandemii, widoczna jest swoista odporność:
Przy każdym szoku na początku obserwujemy silne spowolnienie, a następnie równie silne ożywienie — mówi Landesmann.
I chociaż migracja – także wykwalifikowanych pracowników - jest zjawiskiem negatywnym dla Ukrainy, to kraje docelowe na tym korzystają, bo siła robocza jest tam deficytowa – uważa ekonomista.
Źródło: Wpolityce.pl