Kolej Dużych Prędkości ma połączyć Polskę z Ukrainą
Spółka CPK planuje Kolej Dużych Prędkości na trasie Trawniki – Zamość – Bełżec. Ma to być element sieci KDP na odcinku Warszawa-Kijów.
„Spółka CPK jako jedyna w Polsce inwestuje w rozwój sieci Kolei Dużych Prędkości. Jesteśmy odpowiedzialni za realizację ambitnego Programu Kolejowego, który przewiduje budowę prawie 2000 km nowych linii kolejowych, w większości w parametrach KDP. Dlatego popieramy pomysł budowy takiej linii na odcinku Warszawa-Kijów” – stwierdził wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała.
Horała przekazał, że CPK oprócz trasy biegnącej przez Jagodzin chce zaproponować drugie połączenie KDP Polska-Ukraina.
„Spółka CPK planuje budowę trasy kolejowej Trawniki – Zamość – Bełżec. Po stronie ukraińskiej taka linia mogłaby zostać przedłużona do Lwowa i Kijowa” – powiedział wiceminister.
Horała wziął udział w posiedzeniu polsko-ukraińskiej międzyrządowej komisji ds. współpracy gospodarczej, które odbyło się w Rzeszowie. Jednym z głównych poruszanych tematów była współpraca w dziedzinie transportu i infrastruktury.
„Proponowane przez nas połączenie do Lwowa można byłoby również przedłużyć na wschód od Karpat aż do portów czarnomorskich Ukrainy i Rumunii. Byłoby to najkrótsze geograficznie połączenie między Morzem Czarnym i Bałtyckim, które zapewniłoby alternatywne trasy transportu w przypadku blokady Morza Czarnego” – dodał wiceszef MFiPR.
„Portal Samorządowy” zauważa, że w lipcu 2022 roku Komisja Europejska zaproponowała również przedłużenie Europejskich Korytarzy Transportowych na Ukrainę. Polski rząd zasugerował modyfikację przebiegu korytarza „Morze Bałtyckie – Morze Czarne – Morze Egejskie” tak, aby uwzględniał on realizowaną przez CPK linię KDP z Lublina do Lwowa i dalej na południe do Rumunii.
Strona polska zaoferowała też Ukraińcom skorzystanie z naszych standardów technicznych KDP, a także wsparcie w ich implementacji.
Jak informowaliśmy w lipcu br., Ukraina chce zbudować szybką linię kolejową Kijów – Warszawa w standardzie 1435 mm. Plan jest nacechowany na razie mocno życzeniowym podejściem – zwracał uwagę portal Rynek Kolejowy.
Pomysł budowy szybkiej kolei na linii Kijów – Warszawa zaprezentowano na początku lipca br. w Lugano. Ministerstwo Infrastruktury ocenia, że powstanie linii w standardzie 1435 mm będzie kosztowało 1,2 miliarda dolarów.
Ukraińcy zadeklarowali w Lugano, że w ramach wojennej odbudowy, chcieliby w pierwszej kolejności naprawić, przebudować lub zbudować 1412 kilometrów linii kolejowych w standardzie 1435 mm (europejski rozstaw torów). 585 kilometrów miałoby dotyczyć kolei dużych prędkości. To dystans od Kijowa do polskiej granicy.
Linia miałaby zostać zbudowana w latach 2026–2032 na bazie istniejącej linii kolejowej Kijów – Jagodzin, po której aktualnie jeździ nocny pociąg do Warszawy. „Wbrew temu co podają polskie media, czas przejazdu nie jest szacowany na trudne do osiągnięcia 4 godziny między stolicami, lecz na 5-6 godzin. Średnia prędkość składu miałaby wynieść 180 km/h. Linia omijałaby od północy Lwów, co jest rozwiązaniem kontrowersyjnym” – pisał Rynek Kolejowy.
Źródło: Kresy.pl