Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski, Robert Lewandowski, przyjął od trenera Ukrainy opaskę kapitana w ukraińskich barwach narodowych i obiecał, że pojedzie z nią do Kataru na Mundial.
Udostępnić / zapisać:Popularny ukraiński portal napisał, że Lewandowski pojedzie na Mistrzostwa Świata „pod flagą Ukrainy”.
We wtorek na murawie Stadionu PGE Narodowego kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski, Robert Lewandowski, spotkał się z byłym reprezentantem Ukrainy, a obecnie jej selekcjonerem, Andrijem Szewczenko. Ukraiński trener podziękował Lewandowskiemu za jego zdecydowane poparcie dla Ukrainy po rosyjskiej inwazji. Dziękował też Polakom za wsparcie udzielane Ukrainie i Ukraińcom.
W trakcie spotkania, Szewczenko przekazał Lewandowskiemu opaskę kapitana reprezentacji Ukrainy. Poprosił go też, żeby pojechał z nią na Mistrzostwa Świata w Katarze. Kapitan reprezentacji Polski przyjął podarunek i zgodził się. Następnie, trener Ukrainy założył Lewandowskiemu opaskę na ramię. Jak wynika ze zdjęć, założył ją jednak Polakowi na odwrót, kolorem żółtym do dołu.
– Wiem, co wasz naród, prezydent, parlament i zwykli ludzie dla nas robią. Dla nas to wsparcie jest bardzo ważne. Rozmawiałem z Robertem, czy założy opaskę z flagą Ukrainy, bo to bardzo ważne dla wszystkich osób z mojego kraju, że nie jesteśmy zostawieni sami sobie. Dlatego chcę wam podziękować za wszystko, co robicie. Tyle gestów, tyle realnego wsparcia – przyjęcie naszych rodaków, wszelka pomoc – to są nieocenione rzeczy. U nas jest teraz ciężko, ale widzimy, jak nasi bracia z Polski nam pomagają. Naprawdę dziękujemy wam z całego serca – mówił Szewczenko.
– Ta opaska to podziękowanie za wsparcie dla całej Polski za wsparcie sąsiadów w wojnie. Walczą o wolność, a my, znając własną historię, wiemy jak ona jest ważna. Ja już grałem w opasce w ukraińskich barwach, żeby pokazać i nagłośnić sytuację u naszych sąsiadów. Teraz otrzymałem od Andrija dowód wdzięczności, z czego jestem bardzo dumny – powiedział Robert Lewandowski. Przyznał, że nie wie, czy zagra w ukraińskiej opasce w meczu przeciwko Holandii w najbliższy czwartek, w ramach rozgrywek Ligi Narodów, ale przypomniał, że już w takiej występował, po raz pierwszy jeszcze w Bayernie Monachium. – Czuję się osobą, która wspiera i stara się pomagać Ukrainie – zaznaczył.
Kapitan reprezentacji Polski zamieścił też wpis na swoim koncie na Twiterze. Podziękował w nim Szewczence i zapowiedział, że weźmie opaskę w ukraińskich barwach narodowych na Mundial. „To będzie dla mnie zaszczyt móc zawieźć tę opaskę kapitana w barwach Ukrainy na Mistrzostwa Świata” – czytamy we wpisie „Lewego”, w języku angielskim.
Sprawę w entuzjastycznym tonie opisały media w Polsce. Również ukraińskie media odnotowały to wydarzenie, choć ogółem nie poświęcały temu tyle miejsca, co polskie serwisy.
Co ciekawe, doszło przy tej okazji do istotnej manipulacji. Jeden z popularnych na Ukrainie serwisów piłkarskich, football24.ua, podał, że Lewandowski jakoby powiedział, że pojedzie na Mundial „pod flagą Ukrainy”. Portal ten umieścił nawet tę frazę [pol. „Pojadę na MŚ pod flagą Ukrainy” – red.] w tytule artykułu. Powołuje się przy tym na wpis organizacji Laureus, z cytatem „Lewego”. Faktycznie, ten wpis oraz cytat polskiego piłkarza zostały błędnie przetłumaczone przez redakcję football24.ua na język ukraiński.
Źródło: Kresy.pl