Zdecydowana większość Polaków obawia się wzrostu rachunków za prąd, ciepło i wodę
84,4 procent respondentów obawia się wzrostu cen prądu, ogrzewania i ciepłej wody — wynika z opublikowanego w sobotę sondażu SW Research dla rp.pl.
SW Research w sondażu dla rp.pl zapytała Polaków, czy obawiają się wzrostu cen prądu, ogrzewania i ciepłej wody.
84,4 proc. respondentów na tak zadane pytanie odpowiedziało twierdząco, natomiast 7,9 proc. ankietowanych nie obawia się wzrostu cen. 7,7 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
— Podwyżek częściej obawiają się kobiety (88 proc.) niż mężczyźni (80 proc.). Wzrost cen jest przyczyną obaw dla 9 na 10 osób, które skończyły 50 lat i takiego samego odsetka badanych posiadających dochód w wysokości 2 001-3 000 zł netto. Ze względu na wielkość miejsca zamieszkania wzrostu cen najczęściej obawiają się respondenci z miast liczących nie więcej niż 20 tys. mieszkańców (91 proc.) — skomentował wyniki badania Przemysław Wesołowski, prezes zarządu agencji badawczej SW Research.
Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 13-14 września 2022 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.
Rząd planuje wprowadzenie regulacji blokującej ceny energii dla gospodarstw domowych zużywających do 2 tys. kWh rocznie. Na tym rozwiązaniu mają skorzystać wszyscy odbiorcy znajdujący się w tzw. taryfie podstawowej, czyli ok. 6,5 mln użytkowników. Jednocześnie procedowane są rozwiązania, mające pomóc Polakom w opłaceniu surowca na opał lub złagodzić skalę podwyżek cen ciepła z sieci.
Źródło: Businessinsider.com.pl