60 proc. uchodźców z Ukrainy nie zamierza w bliskiej przyszłości wracać do kraju
Ponad połowa uchodźców z Ukrainy nie zamierza w bliskiej przyszłości wracać do swojego kraju: 1/3 chce zostać w Polsce co najmniej przez rok, a co czwarty planuje powrót dopiero po zakończeniu wojny – wynika z badania agencji Gremi Personal. Co szósty obywatel Ukrainy w ogóle nie zamierza wracać.
W środę Polska Agencja Prasowa opublikowała dane z najnowszego raportu centrum analitycznego międzynarodowej agencji pracy Gremi Personal, zajmującej się ściąganiem gastarbeiterów, m.in. z Ukrainy, a także promocją imigracji zarobkowej. W badaniu sprawdzano, ilu uchodźców wojennych chce wrócić na Ukrainę.
Wyniki pokazują, że około 60 proc. badanych Ukraińców nie zamierza wracać do swojego kraju w bliskiej przyszłości. 35 proc. szykuje się do tego, że zostanie w Polsce jeszcze przez co najmniej rok, a 25,6 proc. zamierza wrócić, jak tylko skończy się wojna. Wyjechać na Ukrainę w ciągu najbliższych 3 miesięcy chce tylko 22,2 proc. badanych. 17 proc. uchodźców z Ukrainy w ogóle nie zamierza tam wracać. Dane pochodzą z ankiety, w której udział wzięło 1440 osób.
Anna Dzhobolda (Dżobołda), dyrektor departamentu rekrutacji Gremi Personal uważa, że większość Ukraińców powróci do swojego kraju, gdy tylko niebezpieczeństwo minie. Zaznacza jednak, że „znaczna część” obywateli Ukrainy „pozostanie za granicą ze względu na szereg czynników subiektywnych – utratę mieszkania, niskie zarobki, gorsze warunki życia i oczywiście zagrożenie dla życia z powodu wojny”.
Według Gremi Personal, Ukraińców do spędzenia zimy w Polsce zachęcają mocno pesymistyczne prognozy dotyczące sezonu grzewczego. Zaznaczono, że w niektórych regionach Ukrainy istnieje ryzyko, że ludzie zostaną na zimę bez ogrzewania lub ciepłej wody. Ponadto, z powodu wojny liczba wolnych miejsc pracy na Ukrainie znacząco spadła.
Dzhobolda poinformowała też, liczba ofert pracy w jej agencji w sierpniu br. wzrosła o 7 proc. Przewiduje, że „we wrześniu ofert przybędzie jeszcze o ok. 10 proc. więcej”. Gremi Personal odnotowuje też delikatny wzrost liczby chętnych do pracy kobiet z Ukrainy, po tzw. „sezonie ogórkowym”, co może być związane z początkiem roku szkolnego.
Jak pisaliśmy, w połowie lipca portal Europejska Prawda poinformował, powołując się na dane ONZ, że około dwie trzecie Ukraińców, którzy wyjechali za granicę po agresji Rosji na Ukrainę, nie planuje powrotu do kraju. Większość ankietowanych Ukraińców deklarowała, że przy nadarzającej się okazji chce wrócić na Ukrainę, ale 65 proc. nadal planuje zostać w kraju, w którym się znaleźli, a 9 proc. – przenieść się do innego. Głównym czynnikiem, który zachęci ich do powrotu jest zmniejszenie intensywności działań wojennych. Statystycznie, znacznie częściej chęć powrotu wyrażali mieszkańcy Kijowa i zachodnich regionów niż Ukraińcy ze wschodniej i północnej Ukrainy.
Źródło: Kresy.pl