W Polsce może stanąć branża mleczarska. Powód – brak CO2 i suchego lodu
Wstrzymanie produkcji nawozów przez Anwil i Grupę Azoty może uderzyć rykoszetem w branżę mleczarską. Związki producentów żywności biją na alarm.
Jak podawaliśmy, kilka dni temu ANWIL i Grupa Azoty ograniczyły do minimum produkcję nawozów azotowych uzasadniając tą wyjątkowo wysoką ceną gazu potrzebnego do ich produkcji. Decyzja ta skutkuje również wstrzymaniem produkcji dwutlenku węgla (CO2), suchego lodu i kwasu azotowego, niezbędnych w procesach technologicznych branży mleczarskiej. „Za tydzień w Polsce może stanąć cała branża mleczarska” – alarmuje w piątek portal Interia.
Jak przekazała portalowi Agnieszka Maliszewska, dyrektor Polskiej Izby Mleka, producenci serów używają dwutlenku węgla w procesie pakowania. „Żebyśmy mogli kupić ładne, płaskie opakowanie sera trzeba odessać tlen i wtłoczyć mieszankę dwutlenku węgla. Inaczej ser będzie pęczniał. Dlatego CO2 jest nam niezbędne” – mówiła Maliszewska dodając, że dotyczy to także pakowania mleka i innych produktów mleczarskich. Z kolei suchy lód jest wykorzystywany w transporcie produktów mleczarskich.
Dwutlenek węgla jest dostarczany do zakładów mleczarskich rurociągami, nie da się go dowieźć cysterną.
Kolejny problem wywołany wstrzymaniem produkcji przez Anwil i Grupę Azoty to brak kwasu azotowego niezbędnego do utrzymania czystości linii technologicznych. Według Maliszewskiej żaden producent nie podejmie ryzyka pracy na nieczystej linii. Jej zdaniem konsekwencją będzie wstrzymywanie produkcji przez mleczarnie.
„Mamy najwyżej tydzień. Jeżeli w ciągu najbliższych dni rząd nie podejmie decyzji, a może to zrobić, bo produkcję wstrzymały spółki skarbu państwa, jeżeli nie zostanie przywrócone produkcja, to polski sektor mleczarski stanie” – powiedziała Interii dyrektor Polskiej Izby Mleka.
Interia zwróciła uwagę, że problemy z dostępnością CO2, suchego lodu i kwasu azotowego nie dotyczą wyłącznie branży mleczarskiej, ale całej produkcji żywności. „Jeśli produkcja natychmiast nie zostanie wznowiona, to stoimy na progu niewyobrażalnych strat rynkowych” – powiedział portalowi wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności Andrzej Gantner.
Źródło: Kresy.pl