47-letni Ukrainiec, który do Polski chciał wjechać z Ukrainy przez przejście w Korczowej, przedstawił do kontroli podrobione prawo jazdy. Strażnicy graniczni szybko wyłapał fałszerstwo.
Udostępnić / zapisać:Obywatel Ukrainy kierował samochodem osobowym marki Opel.
- Funkcjonariusze Strazy Granicznej, sprawdzający dokument, od razu nabrali podejrzeń co do jego autentyczności. Za pomocą specjalistycznego sprzętu potwierdzono, że był on w całości podrobiony. Fałszywka m.in. nie wykazywała prawidłowej luminescencji w świetle ultrafioletowym oraz była wykonana odmienną techniką druku - informuje chor. szt. SG Andrzej Bembenek, z zespołu prasowego Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Cudzoziemiec usłyszał zarzut posłużenia się fałszywym dokumentem, do którego się przyznał i dobrowolnie poddał się karze grzywny (1000 złotych). Dalszą podróż kontynuował już jako pasażer.
W tym roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG ujawnili już ponad 500 fałszywych dokumentów, w tym 111 praw jazdy. W rekordowym, 2021 roku, na podkarpackich przejściach granicznych ujawniono 3075 fałszywych dokumentów, aż o 59 proc. więcej niż w 2020 roku.
Fałszowane są również zaświadczenia o badaniach, dokumenty poświadczające uprawnienia i pozwalające na podjęcie pracy w Polsce i Unii Europejskiej.
Źródło: Przemysl.naszemiasto.pl