Nie będzie obchodów Dnia Niepodległości w Kijowie

Lokalne władze „zakazują wszelkiego rodzaju masowych zgromadzeń, podczas gdy wojskowy administrator miasta nakazuje siłom bezpieczeństwa gotowość do reagowania na wszelkiego rodzaju incydenty, takie jak ataki rakietowe i zamachy bombowe” – przekazała korespondentka telewizji Al Jazeera.

Zakaz został wydany po tym, gdy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł, że Moskwa może spróbować „czegoś szczególnie obrzydliwego” w przededniu 31 rocznicy uzyskania przez ten kraj niepodległości.

Agencja informacyjna Reutera, powołując się na oficjalny dokument, podała, że zakaz imprez publicznych związanych z rocznicą będzie obowiązywał od poniedziałku do czwartku.

Kijów znajduje się daleko od linii frontu i rzadko był atakowany przez rosyjskie pociski, odkąd Rosjanie wycofali się w marcu z obwodu kijowskiego z powrotem na Białoruś, skąd uderzyli częścią sił na północną część Ukrainy 24 lutego.

W innych miastach Ukrainy zakres wydarzeń publicznych związanych z Dniem Niepodległości został ograniczony. W Charkowie, mieście na północnym-wschodzie, które było często nękane ostrzałem artyleryjskim i rakietowym, burmistrz Ihor Terehow ogłosił przedłużenie godziny policyjnej na okres od 16 do 7 rano od wtorku do czwartku.

W Mikołajowie, nieodległym od linii frontu, gubernator regionu Witalij Kim powiedział, że władze zaplanowały zapobiegawczy nakaz pracy z domu we wtorek i środę, i wezwał ludzi, aby nie gromadzili się w dużych grupach.

Źródło: Kresy.pl