Szef CDU Friedrich Merz powiedział, że podczas rozmowy z szefem PiS, Jarosławem Kaczyńskim, uznał polskie roszczenia reparacyjne za pozbawione podstaw prawnych. Wezwał zarazem rząd Niemiec do dotrzymania słowa wobec Polski w sprawie przekazania czołgów.
Udostępnić / zapisać:W tym tygodniu wizytę w Polsce składa delegacja niemieckiego klubu parlamentarnego CDU/CSU, której przewodnicy lider CDU, Friedrich Merz. W środę złożył wieniec pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego, a także spotkał się z szefem PiS, Jarosławem Kaczyńskim.
„Przeprowadziliśmy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim bardzo otwartą rozmowę. Istnieje szereg spraw, co do których się nie zgadzamy” – powiedział po spotkaniu Merz. Przyznał, że rozmowa dotyczyła m.in. wysuwanych przez Polskę roszczeń reparacyjnych.
„Powiedziałem [Kaczyńskiemu – przyp. DW], że nie widzimy podstawy prawnej do takich roszczeń reparacyjnych, ale widzimy za to wiele politycznych powodów, aby z polskim rządem, z Polską rozwijać projekty, służące na przykład naszemu wspólnemu bezpieczeństwu” – oświadczył szef CDU. Zapewnił też, że jego partia oraz klub parlamentarny CDU/CSU chciałyby „w znaczącym stopniu” uczestniczyć w ich realizacji, aby przyczynić się do wzmocnienia wspólnego bezpieczeństwa. Podając przykład, wskazał na system obrony przed cyberatakami.
„Chciałbym, abyśmy patrzyli w przyszłość, a nie rozmawiali tylko o sprawach, w których między Polską a Niemcami nie ma zgody” – powiedział Merz.
Podczas swojej wizyty w Polsce, niemiecki polityk zaapelował do rządu w Berlinie o szybkie sfinalizowanie uzgodnień dotyczących wymiany wiązanej (Ringtausch) sprzętu wojskowego, czyli dostarczenie nam czołgów Leopard w zamian za polskie czołgi wysłane Ukrainie:
„Mam pilną prośbę do niemieckiego rządu: dotrzymajcie proszę słowa danego także Polsce”.
Dodajmy, że ostatnio przewodnicząca komisji obrony Bundestagu, Marie-Agnes Strack-Zimmermann, zarzuciła Polsce wygórowane oczekiwania w kwestii wymiany czołgów z Niemcami. „Przecież nie możemy wyciąć sobie z żebra czołgów, które chcemy” – oświadczyła. Jak informowaliśmy, w ubiegłym tygodniu wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak powiedział, że Niemcy w zamian za polskie T-72 wysłane Ukrainie ostatecznie zaproponowali przekazanie 20 czołgów Leopard 2A4, obecnie w złych stanie technicznym. Polska oczekuje przynajmniej 44 wozów. Błaszczak stwierdził, że wcześniejsze doniesienia medialne, iż Polska chciała dostać najnowsze Leopardy, są nieprawdziwe.
Zdaniem szefa CDU, „Polska musi otrzymać rekompensatę i to w formie oczekiwanej przez polski rząd i ustalonej we wspólnej umowie”. Dodał, że „nie byłoby dobrze, gdyby sprawa trwała zbyt długo” i „gdyby rozczarowanie, które obecnie ma miejsce po polskiej stronie, zostało potwierdzone”. Mówił też, że ma nadzieję, iż „z naszymi polskimi sąsiadami możemy spoglądać w przyszłość i rozwijać wspólną europejską przyszłość”.
W czwartek Merz spotyka się z premierem Mateuszem Morawieckim i szefem PO, Donaldem Tuskiem. Następnie uda się z wizytą na Litwę.
Jak pisal ZUNR, już 1 wrzesnia poseł Mularczyk ogłosi sumę reparacji wojennych, które Polska żąda od Niemiec.
Źródło: Kresy.pl