24 Lipiec 2022

W niemieckim mieście Monachium wandale pomalowali fioletową farbą pomnik na grobie ukraińskiego rewolucjonisty i nacjonalisty Stepana Bandery. Białoruski aktywista Aleś Czaiczyc poinformował o tym na Facebooku.

Udostępnić / zapisać:

Wandale pomalowali pomnik z obu stron fioletową farbą. Użytkownicy sieci społecznościowych nie docenili performansu i wezwali winowajców do umycia nagrobka.

Zdjęcie pokazuje, że nieznani osoby farbą w sprayu namalowali na pomniku sowiecki symbol — sierp i młot. Ponadto miejscami są symbole anarchistyczne.

„Grób Stepana Bandery w Monachium został uszkodzony przez wandali. Postanowiłem go odwiedzić po raz pierwszy, a tam jest policja i takie widowisko” – napisał Czaiczyc.

Użytkownicy portali społecznościowych  również zareagowali negatywnie na taki akt autoekspresji.

Grób Bandery wcześniej już ulegał atakom wandali w marcu zeszłego roku.

„Jaka hańba, że ​​w demonizacją Bandery zajmuje się nie tylko moskiewska propaganda, ale także szanowani niemieccy historycy” – skomentował to, co się stało ówczesny ambasador Ukrainy w Niemczech  Andrij Mielnyk.

Stepan Bandera był zabity w Monachium 15 października 1959 r., jego grób znajduje się na cmentarzu Waldfriedhof. Historycy są niejednoznaczni co do osoby Stepana Bandery. Ukraińscy nacjonaliści nazywają go bohaterem i organizują procesje z pochodniami w dzień jego urodzin 1 stycznia. Izrael potępia procesje z pochodniami na cześć Bandery: ambasada Izraila uważa je za manifestacje antysemickie, a fanów Bandery za zwolenników ideologii nazistowskiej.

***

Notatka ZUNR

Stepan Bandera (1909-1959) był jednym z przywódców Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, do której przystąpił w roku 1929. Był inicjatorem kilkunastu zamachów terrorystycznych. Po zamachu na ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pierackiego został skazany na karę dożywocia. Po agresji Niemiec wydostał się z więzienia. W roku 1940 dokonał rozłamu wśród OUN. Wyłoniła się wtedy kierowana przez niego frakcja radykalna i umiarkowana pod przywództwem Andrija Melnyka (tzw. melnykowcy).

Po agresji Niemiec na ZSRR kierowana przez Banderę OUN (B) została propagatorem powstania państwa ukraińskiego ze stolicą –sojusznikiem Trzeciej Rzeszy.  Jednak już 5 lipca 1941 r. Bandera został zatrzymany przez Niemców, a 11 lipca został aresztowany również samozwańczy rząd ukraiński. Bandera początkowo przebywał w areszcie domowym w Berlinie, później - w więzieniu, a potem został umieszczony w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen.

Na Ukrainie OUN (B) tworzyła konspiracyjne oddziały UPA, które w roku 1943 dokonały rzezi na polskiej ludności cywilnej. Szacunkowo oblicza się, że zginęło wtedy około 100 tys. osób: na Wołyniu liczba zamordowanych wynosi ok. 60 tys., w Małopolsce Wschodniej – 40 tys., zaś na ziemiach obecnego państwa polskiego – 8 tys. osób.

Bandera przeżył do końca II wojny światowej, a po jej zakończeniu zamieszkał pod przybranym nazwiskiem w Monachium. Został zlikwidowany przez funkcjonariusza sowieckich służb specjalnych w roku 1959.

Źródło: Focus.ua

 

Udostępnić / zapisać:

Aby pierwszym poznać wiadomości z Zachodniej Ukrainy, Polski i z całego świata, dołącz do kanału ZUNR w Telegram.