Ukraińska delegacja przybyła do Izraela na rozmowy z przedstawicielami izraelskiej armii

Informacje podały także inne izraelskie media. „Izrael chciał zachować wizytę w tajemnicy, z racji na kwestie politycznie wrażliwe w relacjach z Moskwą” – czytamy.

"Delegacja z Kijowa, w tym bardzo wysoki rangą członek ukraińskiej armii, niedawno przybyła do Izraela na serię spotkań z przedstawicielami IDF. Celem wizyty była chęć przyspieszenia budowy przeciwrakietowych systemów ostrzegawczych dla Ukraińców. Izrael chciał zachować wizytę w tajemnicy, z racji na kwestie politycznie wrażliwe w relacjach z Moskwą" – przekazała Moira Asraf Wahlberg.

The Times of Israel podaje, że wizyta miała miejsce w ubiegłym tygodniu. Medium pisze, że ukraińska delegacja chciała przyspieszyć tworzenie systemu ostrzegania przed rakietami, który Izrael miał obiecać Ukrainie. Izrael chciał zachować wizytę w tajemnicy, z racji na kwestie politycznie wrażliwe w relacjach z Moskwą.

Jak informowaliśmy, pod koniec października br. prezydent Wołodymyr Zełenski skrytykował Izrael za brak wsparcia militarnego, o które Ukraina prosi od kilku miesięcy. „Jak wy możecie to robić? Nie rozumiem tego” – powiedział.

Zełenski podkreślił, że nie może zrozumieć stanowiska Izraela, ani jego odmowy w kwestii dostarczenia Ukrainie systemów obrony przeciwlotniczej, mimo że składał wielokrotne prośby o taką broń w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy. Zaznaczył, że rozmawiał na ten temat z kilkoma premierami Izraela. „Kiedy słyszysz ciszę, zwłaszcza z Izraela, zaczynasz słyszeć głos nazistów” – powiedział.

W październiku amerykański dziennik New York Times napisał, że Izrael przekazał Ukrainie dane wywiadowcze, pomocne w walce z irańskimi dronami. Gazeta nie sprecyzowała, jakie dokładnie informacje Izrael przekazał władzom w Kijowie.

Źródło:  Kresy.pl