Uchodźcy z Ukrainy mogą zamieszkać w Pałacu w Biedrusku. Właściciel oferuje 200 miejsc noclegowych

23 Listopad 2022

Właściciel Kompleksu Pałacowo-Parkowego w Biedrusku zaoferował blisko 200 miejsc. Uchodźcy z Ukrainy przeniosą się tam z poznańskiego hotelu Ikar.

Uchodźcy z Ukrainy, którzy do tej pory mieszkali w poznańskim hotelu Ikar, muszą go opuścić ze względu na remont. Z pomocą przyszedł właściciel Kompleksu Pałacowo-Parkowego w Biedrusku i zaoferował blisko 200 miejsc. Wielkopolski Urząd Wojewódzki cały czas prowadzi rozmowy z właścicielami miejsc noclegowych, aby każdy chętny otrzymał dach nad głową.

Uchodźcy z Ukrainy zostaną ulokowani w pokojach z pełnym węzłem sanitarnym. Z Biedruska na poznańską Śródkę lub na os. Sobieskiego dojechać można bezpośrednio autobusem. W pobliżu jest szkoła podstawowa i przedszkole, w których uczniowie i dzieci mają już zagwarantowane miejsce. Jak deklaruje właściciel obiektu, pokoje zostaną przystosowane do potrzeb poszczególnych rodzin. Niektóre osoby będą mogły wprowadzić się praktycznie od razu.

– Osobiście sprawdzam lokalizacje i warunki, jakie proponujemy osobom aktualnie przebywającym w hotelu Ikar – mówi Mateusz Daszkiewicz, rzecznik prasowy wojewody.

– Od początku tej sprawy mamy dużą wolę współpracy oraz chęć zapewnienia poszczególnym rodzinom godnych warunków. Nie jesteśmy jednak w stanie spełnić wszystkich próśb, jakie kierowane są do nas ze strony uchodźców, ale bierzemy pod uwagę ich stan zdrowia, sytuację rodzinną czy podjętą do tej pory aktywność zawodową – poinformował Wojewoda Wielkopolski Michał Zieliński.

Jak dodał, cały czas prowadzone są rozmowy z mieszkańcami hotelu Ikar, jak i instytucjami czy organizacjami, które deklarują pomoc w przeprowadzce.

- Ogromne wsparcie i wola współpracy ze strony Polskiego Holdingu Hotelowego przez ostatnie lata zarówno podczas pandemii, jaki i od czasu wybuchu wojny w Ukrainie pozwala mi wierzyć, że w sytuacji, gdy zajdzie taka potrzeba, nadal będziemy mogli wspólnie nieść pomoc. Jesteśmy przekonani, że dobra wola oby stron doprowadzi do szybkiego rozwiązania tej sprawy i w ciągu kilku najbliższych dni osoby przebywające w poznańskim hotelu Ikar trafią do nowych miejsc noclegowych - zaznaczył wojewoda.

Przypomnijmy, 13 listopada uchodźczynie i uchodźcy z Ukrainy zbierali podpisy pod petycją skierowaną do wojewody wielkopolskiego. Chcieli zostać w hotelu Ikar w Poznaniu. Podkreślali, że w hotelu ulokowano osoby w najtrudniejszej życiowo sytuacji – niepełnosprawne, przewlekle chore (w tym onkologicznie), opiekujące się osobami zależnymi, matki z noworodkami, kobiety w ciąży, emerytów i rencistów. Teraz stracą możliwość korzystania z regularnej opieki medycznej i rehabilitacji. Do szkół chodzi 43 dzieci, które będę musiały przerwać naukę w trakcie jej trwania i adoptować się do nowych warunków. Wiele osób dorosłych ma stracić zatrudnienie.

 

Źródło:  Gloswielkopolski.pl